piątek, 3 kwietnia 2015

Rozdział 3 - Spotkanie ''starych'' znajomych

Obudziłam sie przytulona do czegoś ciepłego a raczej kogoś to Luk
Hej - szepnęłam do niego gdy sie odwróciłam przodem
No siemcia - odpowiedział całując mnie w usta po czym leżeliśmy tak aż do 13 a potem wstaliśmy na śniadanie a po śniadaniu chłopak pojechał do domu  przygotować sie na dzisiejsze spotkanie.
Cały prawie dzień chodziłam w piżamie dopiero o 17 zaczęłam sie szykować. Weszłam do łazienki biorąc prysznic gdzie ogoliłam sie wszędzie i umyłam głowę. Wyszłam spod prysznicu na głowie robiąc turban a ciało wycierając w ręcznik, ubrałam czarne koronkowe bokserki a do tego stanik, ubrałam białą koszulę i do tego czarną spódnicę i szpilki, włosy wyprostowałam i zrobiłam mocny w miarę makijaż i wypsikałam sie perfumami . Zeszłam na dół i jak na zawołanie zadzwonił dzwonek więc podeszłam do drzwi otwierając a moim oczom pokazał sie Luk na co go do siebie przyciągnęłam i długo pocałowałam.

Chodź wszyscy już chyba są - powiedziałam idąc przez salon a następnie schodząc po  schodkach z tarasu i idąc ścieżką do stołów które były ustawione pod baldachimem gdzie wszyscy siedzieli a moje szpilki robiły hałas który zwrócił ich uwagę na naszą dwójkę

Hej - powiedziałam cicho na co dziewczyny wstały oprócz tej nowej i mnie przywitały po czym razem z moim partnerem usiadłam koło bliźniaków którzy także byli zaproszeni
A właśnie nie powiedziałam Luk to mój chłopak - powiedziałam podnosząc nasze splecione ręce gdy siedzieliśmy a następnie wpiłam sie w jego usta a gdy oderwałam sie wszyscy zaczęli o czymś rozmawiać.
Wyścigi - powiedział po cichu Ostin który siedział po mojej lewej
Dzisiaj ?- zapytałam sie
Nie coś ty - odpowiedział Brad po drogiej stronie na co większość spojrzała na nas
To co ?- zapytałam sie nie zwracając uwagi na znajomych
Inne dzieło - odpowiedział Scott czyli się nie dowiem jego hasło inne dzieło czyli że dowiem sie w swoim czasie. Wstałam zwracając jeszcze większą uwagę znajomych po czym odeszłam w kierunku basenu a następnie skierowałam sie w ogród z drugiej strony domu ale szybko zawróciłam i skierowałam sie do domu gdzie poszłam do swojego pokoju z którego zabrałam papierosy i wyszłam z pokoju wychodząc z domu i stając na wjeździe po czym zaczęłam sie troszkę zapadać w szpilkach gdy szłam po drodze wysypanej małymi kamyczkami, wyciągnęłam papierosa z opakowania i odpaliłam go zaciągając sie porządnie. Gdy skończyłam wróciłam do znajomych którzy nie zwrócili na mnie aż tak wielkiej uwagi jak przedtem
Paliłaś - powiedział Luk na co wzruszyłam ramionami a Dominika spojrzała w moim kierunku i lekko sie uśmiechnęła lecz ja prychnęłam pod nosem i odwróciłam głowę w innym kierunku czyli do moich znajomych którzy mówili o kupnie jakiegoś nowego samochodu. Siedziałam i piłam jakieś wino do puki nie zawibrował mój telefon
Od: Nieznajomy
Stare problemy wracają
Przed nimi nie uciekniesz
Przeczytałam i szybko zablokowałam telefon bo zobaczyłam jak Luk idzie w moją stronę
Zapraszam do tańca piękną damę - powiedział Luk na co Niall kątem oka spojrzał a ja z uśmiechem podałam rękę dla swojego chłopaka i poszliśmy w wyznaczone miejsce tańcząc sie do siebie przytulając.
Jesteś jakaś spięta coś ukrywasz - powiedział do mnie chłopak całując mnie w szyję
Nie po prostu jest mi ciężko troszkę -powiedziałam po czym nie wymieniliśmy już ani jednego słowa po prostu tańczyliśmy
*** POV NIALL ***
Katem oka spojrzałem na tego bałwana który nazywa sie Luk widać już na pierwszy rzut oka że cipa z niego. Was zgodziła sie po czym poszli na parkiet i zaczęli sie tulić do siebie szczerze to mnie zemdliło z resztą jak chce mieć ciotę jako chłopaka to dobrze ja byłem nieodpowiedni dla niej. Gdy wyjechała przez pierwszy miesiąc było mi trudno z tym wszystkim ale potem sie zmieniałem ale jedną rzecz jaką zrobiłem i żałuję to to że jej nie przeleciałem a i no zerwałem kontakt taki łóżkowy z Dominiką. Po wyjeździe Wanessy wszystko sie zmieniło w marcu tego roku co wyjechała tak samo zrobiła Elenor a także Daniell tylko że Ela wróciła a Dan nie. Gdy zobaczyłem ją pierwszy raz na wyścigu nie mogłem uwierzyć ze to ona muszę przyznać wyładniała i chyba troszkę urosła no i ma większe cycki ale co mnie to do naszej paczki dołączyła nowa dziewczyna Melisa wprowadziła sie 7 miesięcy po wyprowadzce brunetki od razu zostaliśmy przyjaciółmi z korzyściami mi to pasowało jej chyba też.
*** POV WANESSA ***
Tańczyłam tak z lukiem aż Pezz mnie chwyciła za rękę i odciągnęła na chwilkę od Luka
Mam prośbę - powiedziała błagalnie wiedziałam o co chodzi
Czy mogli by u nas spać o to ci chodzi ?- zapytałam sie jej na co pokiwała energetycznie głową
No okej - powiedziałam po czym chciałam wrócić do luka ale zobaczyłam ze usiadł na przeciwko siedzącego Nialla to będą zgrzyty
O czym sobie rozmawiacie ?- zapytałam sie mojego chłopaka siadając koło niego
O tym czym sie zajmuje Niall - odpowiedział
Oh okej - odpowiedziałam sięgając po paczkę papierosów chcąc zapalić ale wyrwał mi ją z ręki Luk
Nie pal bo to śmierdzi - warknął na mnie na co przewróciłam oczami a Niall spojrzał na mnie z wyższością
Kochanie śpimy razem - powiedziała ta nowa jak jej tam a tak Melisa siadając jemu na kolanach
Tak idziemy mamy jeszcze parę spraw do załatwienia - powiedział Niall po czym para wstała i zaczęła sie kierować w kierunku domu tak jak reszta która szła za Pezz która ma pokazać im pokoje gościnne
Dobra my spadamy - powiedział Brad stojąc z bliźniakami i Scottem
Okej - mruknęłam po czym skierowałam sie do domu gdzie byli wszyscy bo na dworze nie było nikogo,  a niech sobie sprzątają ten bałagan. Weszłam do mieszkania gdzie byli nasi znajomi ale ominęłam ich i skierowałam sie schodami na drugie piętro gdzie są tylko 3 sypialnie jedna moja druga Pezz i 3 czyli gościnna i jak bym trafiła na minę Niall i Melisa dostali tą trzecią sypialnie i nawet nie doszli do pokoju a już sie liżą przy ścianie szczerze to zabolało mnie to, nie wróć Was masz chłopaka. Przeszłam koło nich bez jakiejkolwiek reakcji i weszłam do swojego pokoju zamykając drzwi i od razu idąc do mojej torebki z której wyciągnęłam papierosy i wyszłam na balkon zapalić, położyłam sie na moim hamaku i spojrzałam w niebo gwiazdy pięknie sie świeciły, zaciągnęłam sie porządnie papierosem i robiło to za każdym razem do puki nie spaliłam całego papierosa i nie weszłam do domu. Poszłam do łazienki w której wzięłam prysznic, zmyłam makijaż i zrobiłam siusiu a następnie ubrałam sportowy stanik i luźna bokserkę i bokserki ( majtki )
położyłam sie spać gasząc światło w pokoju lecz nie mogłam zasnąć przez głód spowodowany brakiem jedzenia w moim brzuchu. Wstałam idąc po ciemku na  dół dobrze że mamy podświetlane schody przynajmniej nie spadnę. Weszłam do kuchni w której było ciemno tylko nocne światło wpadało do pomieszczenia z podwórka. Otworzyłam lodówkę z której wyjęłam miskę z sałatką po czym zamknęłam lodówkę i wyciągnęłam widelec oraz mniejszą miskę do której nałożyłam sobie sałatki a większą schowałam do lodówki. Usiadłam na wysepce kuchennej na początku był to fatalny pomysł przez to że była ona zimna lecz po chwili sie do tego przyzwyczaiłam.
Czemu nie śpisz - odezwał sie głos za mną a ja dobrze znam ten głos. Nall .
Bo jestem głodna - odpowiedziałam dalej na sie do niego nie odwracając, chłopak jedynie podszedł do lodówki i zaczął w niej grzebać
To dla tego jesteś taka gruba - powiedział i odwrócił sie do mnie przodem i dopiero teraz spostrzegłam że jest w samych bokserkach i naszyjniku który był srebrny i do tego zawieszka czyli druga połówka mojego wisiorka a jednak jej nie wyrzucił tak jak myślałam
A ty tutaj po co przyszedłeś ?- zapytałam sie gdy oparł sie swoim tyłkiem o blat z butelką zimnej wody
Muszę sie napić po porządnym seksie - powiedział do mnie po czym jak gdyby nigdy nic wyszedł z kuchni a ja siedziałam lekko sparaliżowana ale czego ja sie mogłam po nim spodziewać . Wstawiłam naczynia do zmywarki także te co stały w zlewie i włączyłam maszynę, podeszłam do drzwi wejściowych po czym stanęłam koło szafki i ubrałam buty do biegania, otworzyłam drzwi i zamknęłam je po cichu a następnie wybiegłam z podjazdu i zaczęłam biec w kierunku oceanu, gdy dobiegłam była tak zła sama nawet nie wiem na co więc zaczęłam biec po plaży w nieznanym mi kierunku. Zatrzymałam sie nie mając siły dalej biec a moje nogi odmawiały mi jakiegokolwiek posłuszeństwa więc usiadłam na piasku który był zimny i spojrzałam w gwiaździste niebo.
Co sie ze mną dzieje - powiedziałam nagłos sama do siebie po czym starałam sie wstać ale nie miałam siły i znowu upadłam na piasek. Siedziałam już tak od dobrych 2 godzin w jedynym i tym samym miejscu nie mając siły na nic. Wstałam i o dziwo mi sie to udało po czym ściągnęłam buty a zimna woda z oceanu rozmywała piasek pode mną. Na dworze robiło sie już jasno a ja dopiero byłam na drużce z której do domu mam jeszcze jakieś 2,5 kilometra. Gdy doszłam do domu myślałam że umrę ze zmęczenia, weszłam do kuchni po czym nalałam sobie wody do szklanki i usiadłam na wyspie kuchennej pijąc spragniona wodę i nagle w wejściu pojawił sie luk stając po między moimi nogami
Hej skarbie - powiedział mój chłopak całując mnie w usta
Hejka - odpowiedziałam
*** POV NIALL ***
Była 7 na zegarku zachciało mi sie pić więc zszedłem na dół a na wysepce kuchennej leżała Was a po między nogami stał Luk
Ale jestem zmęczona i wypompowana - powiedziała i widać to było po niej, miała całe różowe policzki rozwalone włosy i była zmęczona nigdy bym sie nie spodziewał po chłopaka że potrafi ją tak przelecieć ale widać sie pomyliłem co do niego. Podszedłem do jednej szafki potem do drugiej ale nigdzie nie znalazłem tego czego szukałem
Co szukasz ?- odezwał sie do mnie Luk
Szklanek i kawy - odpowiedziałem po czym wskazał mi ręka gdzie co jest
*** POV WANESSA ***
Wstałam z blatu i prawie upadłam na podłogę gdy zeskoczyłam ale w ostatniej chwili złapał mnie Luk
Zanieśmy ciebie do pokoju - powiedział po czym wziął mnie w stylu panny młodej i zaniósł do mojej sypialni gdzie położył mnie na łóżku nakrywając kołdrą i kładąc sie koło mnie.
Obudziłam sie gdy było już południe. Wstałam z łóżka idąc prosto do mojej szafki z bielizną z której wyciągnęłam strój kąpielowy  i razem z nim weszłam do łazienki a następnie sie w niego ubrałam 
Włosy rozczesałam a gumkę założyłam na rękę, wzięłam ze sobą ręcznik po czym wyszłam z łazienki wychodząc następnie z pokoju i idąc po schodkach do salonu. Gdy byłam przed basenem ręcznik położyłam na leżaku po czym wskoczyłam w głęboką wodę, gdy wynurzyłam sie myślałam że zamarznę woda nie była aż tak fes gorąca ale też nie lodowata była po prostu letnia. Zaczęłam pływać lecz na mojej drodze pojawiał sie co jakiś czas materac który zawsze odpychałam ale postanowiłam też z niego skorzystać wspinając sie na niego a przez moje mokre ciało ciągle sie ześlizgiwałam przez co sama sie śmiałam z siebie ale w końcu mi sie to udała i wygodnie sie położyłam ciesząc sie słoneczną pogodą która jest prawie cały rok.
Nie przeszkadzam w tych wylegiwankach ?- zapytał sie Zial na co spojrzałam na niego
Nie skądże może sie przyłączysz ?- zapytałam sie jego na co chłopak pokręcił głową w rozbawieniu.
Przyszedłem w innej sprawie - odpowiedział
Oh ok Pezz jest chyba w domu - powiedziałam
Nie Pezz niema bo jest z tymi dziewczynami ale ja do ciebie przyszedłem - powiedział lekko speszony
A więc słucham ?- powiedziałam wychodząc z basenu i wycierając mokre włosy ręcznikiem
Chcę kupić pierścionek zaręczynowy - powiedział
____________________________________________________
CZYTASZ = KOMENTUJESZ = OBSERWUJESZ = JA DZIĘKUJĘ 
Hejo :
Mamy rozdział 3 nie wierze rozdziały jak na razie pojawiają sie codziennie, nie wyrabiam pisać ale jak obietnica to obietnica.
A więc nie przedłużam  8 KOMENTARZY KOLEJNY ROZDZIAŁ
Wszystko zależy od was i waszych komentarzy kiedy rozdziały będą sie pojawiać
A tak bym zapomniała dziękuję za poprzednie opinie
Buziole Wika. Xx

8 komentarzy:

  1. świety rozdział już sie nie moge doczekać następnego :)
    łał pierścionek zaręczynowy ciekawe co na to Pezz :) ?

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie piszesz :* czekam na następne ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. O jeju :) Zayn sie che oświadczyc Pezz :D Boże ale Niall mnie wkurwił no jak tak można pff

    OdpowiedzUsuń
  5. z niecierpliwością czekam na następny rozdział :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Super. Czekam na nn.

    OdpowiedzUsuń
  7. świeeeetny rozdział ♥

    OdpowiedzUsuń

JEŻELI SZANUJESZ MOJĄ PRACĘ NAPISZ KOMENTARZ