czwartek, 30 kwietnia 2015

+Rozdział 7 - Jak złapię piłkę zrobisz ...


 PS. Kolejny rozdział gdy będzie  - - - >  10 KOMENTARZY < - - -

3.07.2017 r -Poniedziałek 
Obudziłam sie nakryta kołdrą po samą szyję, Nialla nie było już nawet w moim pokoju a miałam taką głupią nadzieję że sie obudzę koło niego. Wstałam z łóżka idąc do z ubraniami i kosmetyczką do łazienki .Rozebrałam sie do naga biorąc ciepły prysznic po czym wyszłam i ubrałam sie w
białą bokserkę a do tego bluzkę na rękaw 3/4 czarną. Założyłam krótkie spodenki z amerykańską flagą i czerwone trampki za kostkę. Włosy związałam w kitkę po czym zrobiłam delikatny makijaż wychodząc z łazienki i pakując ubrania do torby. Zajrzałam do pokoju chłopaka ale go nie było więc z torebka wyszłam z naszego zakwaterowania pamiętając aby zamknąć drzwi.
O tutaj jesteś właśnie na ciebie czekałem - powiedział Niall który mnie zobaczył jak wyszłam z hotelu a on właśnie bajerował jakąś panienkę i żeby nie wyjść na dupka powiedział słaby tekst.
Dobrze a teraz dasz mi kluczyki ?- zapytałam sie jego po czym nie zabrałam jemu wsiadając na miejsce kierowcy a chłopak spojrzał na mnie zdziwiony.
Dobrze ustalmy jeszcze jakieś zasady nigdy masz sie nie sprzeciwiać mi przy dziewczynie - powiedział gdy ruszyłam z parkingu jadąc do tej samej kawiarni co wczoraj
A po drugie masz zakaz prowadzenia mojego samochodu - powiedział do mnie na co przewróciłam oczami i westchnęłam. Po 20 minutach byliśmy pod tą kawiarnią a ja z gracją zaparkowałam samochód na parkingu wysiadając i nie czekając na blondyna.
Nie ja tutaj nie będę - powiedział blondyn gdy weszłam do środka kawiarni
To wyjdź nikt ciebie tutaj nie trzyma - powiedziałam obojętnie a chłopak spojrzał na mnie wzdychając
Dzień dobry co dla pięknej pani ?- zapytał sie ten sam kelner co wczoraj
Naleśniki z czekoladą  i do tego latte truskawkowa - powiedziałam a chłopak zapisał na kartce zamówienie a następnie na drugiej zapisał mi swój numer telefonu podając mi go ale nie zdążyłam go wziąć bo Niall mi go zabrał
Sorry stary ale mój numer jej wystarczy - odpowiedział chamsko po czym także złożył zamówienie a następnie odeszliśmy do wolnego stolika
Co ty odpieprzasz ?- zapytałam sie jego gdy nasze napoje zostały przyniesione
Nie będzie ciebie podrywał na moich oczach - powiedział do mnie
Jesteś zazdrosny - odpowiedziałam chichocąc
Nie jestem - odpowiedział
Aww jesteś, to słodkie - powiedziałam i akurat moje danie tak samo jak blondyna zostały nam przyniesione.
Nie jestem kurwa zazdrosny - powiedział do mnie gdy szliśmy do jego samochodu po zjedzeniu naszego śniadania lub obiadu bo był już 14

Niall to na prawdę jest słodkie jak chłopak jest zazdrosny o dziewczynę ale także czasem to wkurza, w twoim przypadku to jest strasznie słodziutkie - powiedziałam stając na palcach i całując go w policzek po czym wsiadłam do samochodu na miejscu pasażera.
Gdzie teraz jedziemy ?- zapytałam sie jego
Na mecz bejsbolu - powiedział do mnie a mnie zamurowało
Dobra  ale kupujesz popcorn - powiedziałam a chłopak sie roześmiał
Jesteśmy wysiadka - powiedział do mnie chłopak a ja wysiadłam z pojazdu idąc blisko niego na boisko ale przed wejściem kupił mi popcorn za co znowu dostał buziaka w policzek i wydaje mi sie że jemu sie to podoba. Usiedliśmy na trybunach i oglądaliśmy mecz a co jakiś czas piłka  bejsballowa  wylatywała za boisko a fani na trybunach łapali i odrzucali zawodnikom
Mam dla ciebie propozycję - powiedział do mnie Niall
Jaką ?- zapytałam sie
Jak złapię piłkę zrobisz mi loda - powiedział bez skrupułów
Chyba śnisz - powiedziałam do niego
Ale to działa w dwie strony bo jak nie złapię to ja ci robię palcówkę - mówi do mnie a ja patrzę sie na niego
Okej - odpowiadam a chłopak sie śmieje. Po dwóch godzinach meczu piłka wyleciała jeszcze 2 razy.
Chyba nie złapiesz sobie piłki - powiedziałam do niego dumna
Nie mów  ała do puki nie zaboli - odpowiedział mi po czym wstał bo piłka znowu wyleciała
Złapałem !- krzyknął uradowany Niall a ja spojrzałam jak odrzucił piłkę i szeroko sie do mnie uśmiechnął siadając
To są chyba jakieś żarty - powiedziałam do niego a on jedynie przewrócił oczami, gdy mecz sie skończył Niall bardzo chciał podejść do zawodników i każąc mi iść z nim
Hej ludzie - powiedział chłopak wchodząc do szatni wygranej drużyny a mi policzki od razu zalały sie rumieńcem ponieważ oni sie przebierali
Cześć - powiedzieli chórem
Jesteśmy tutaj przejazdem i oglądaliśmy wasz mecz no i wiecie moja dziewczyna chciała by mieć wasze autografy - powiedział Niall przyciągając mnie do swojego boku gdy powiedział ze jestem jego dziewczyną. 
Pewnie chłopaki to może damy jej naszą koszulkę i sie wszyscy na niej podpiszemy - powiedział jeden z nich po czym wyciągnął świeżą koszulkę a każdy z zawodników podpisał sie na niej, a nawet dostałam piłeczkę na której zmieściły sie tylko 3 autografy.
Dzięki powodzenia w finałach - powiedział Horan wyprowadzając mnie z szatni i idąc ze mną do swojego samochodu. Całą drogą nie rozmawialiśmy ale to była przyjemna cisza.
Dziękuję mój chłopaku - powiedziałam do Nialla gdy byliśmy w jego pokoju a ja swoją koszulkę którą dostałam i piłeczkę położyłam na szafce w jego pomieszczeniu
To tylko dla autografu - powiedział siadając na łóżku a ja postanowiłam rozpocząć swoją grę. Usiadłam na jego kolanach okrakiem a ręce zarzuciłam jemu na kark
Nie kłam mi tutaj - powiedziałam do niego po czym wpiłam sie w jego usta walcząc z jego językiem o dominację a gdy przegrywałam walkę na języki, przycisnęłam swoje krocze do jego powodując powstawanie większej erekcji.
Nie rób tak - powiedział do mnie gdy zabrakło nam powietrza opierając swoje czoło na moim
Jak - zapytałam wyszeptując mu do ucha i jeszcze bardziej poruszając biodrami na jego kroczu
Właśnie tak jak teraz - warknął,  łapiąc moje biodra i przyciskając je jeszcze mocniej nasze krocza do siebie przez co cicho jęknęłam a chłopak westchnął. Pocałowałam blondyna jeszcze raz po czym ściągnęłam koszulkę z niego, jeżdżąc paznokciem po jego umięśnionym i nagim torsie
Zrób zdjęcie będzie na dłużej bo ten twój palant nie ma takiej klaty - powiedział do mnie Niall
Skąd wiesz co sprawdzałeś ?- wyszeptałam uwodzicielsko do ucha
Nie i nie mam zamiaru - powiedział na co ja stałam po czym klęknęłam przed nim rozpinając jego spodnie które po chwili wylądowały gdzieś za mną. Wstałam całując jego szyję a następnie pocałunkami schodząc coraz niżej po torsie aż moja głowa dotarła do jego bokserek. Przejechałam palcem po wypukłości w jego bieliźnie i z małą pomocą ściągnęłam niepotrzebny materiał. Gdy jego penis wyszedł na zewnątrz otworzyłam szerzej oczy
Duży co - powiedział do mnie przez śmiech a ja jedynie złapałam jego przyjaciela w rękę na co chłopak odchylił głowę do tyłu. Zaczęłam go pompować rękoma po czym włożyłam jego główkę do buzi a chłopak jękną. Postanowiłam że wezmę albo postaram sie wziąć jego całego do buzi. Zaczęłam poruszać swoją głową do przodu i do tyłu a tam gdzie nie sięgałam pomagałam sobie ręką a drugą masowałam jego jądra. Podczas tej czynności chłopak jęczał a ja patrzyłam sie na niego w jakim stanie jest dzięki mnie, chłopak dłużej już nie wytrzymując złapał moją głowę za włosy i nadał sobie własne tępo robiąc mocniejsze pchnięcia tak że czułam jak odtyka mojej ścianki z tyłu gardła. Po paru mocniejszych pchnięciach chłopak doszedł jęcząc i wylewając swoje nasienie do mojej buzi które połknęłam. Wstałam kładąc sie koło niego
Dobra jesteś w tym - powiedział po czym mnie pocałował
Smakujesz mną - powiedział gdy sie od siebie oderwaliśmy a ja sie zaśmiałam głośno
I twój chłopak nie wykorzystuje twoich ust w niecnych ale przyjemnych do niego korzyściach ?- zapytał sie mnie
Wykorzystał jak ty to mówisz moje usta ale tylko parę razy - powiedziałam
Ja bym ciebie całą wykorzystywał codziennie nie pozwolił bym ci wychodzić w łóżka - powiedział wstając i ubierając  swoje bokserki
Gdzie idziesz ?- zapytałam sie jego
Kąpać sie,  idziesz ze mną ? - zapytał sie po czym poszedł do łazienki. Wróciłam do swojego pokoju kładąc sie na łózko i włączając telefon i od razu wyświetliło  sie mi sie bardzo dużo nieodebranych wiadomości i połączeń. Spojrzałam na wyświetlacz mojego telefonu gdzie na tapecie byłam ja i Luk, westchnęłam głośno blokując telefon a następnie znowu go wyłączając. A przede mną ważne pytanie czy ja go kocham lub kochałam. Sama już nie wiem pogubiłam sie w tym wszystkim.
Idziesz sie kąpać ?- zapytał sie Niall zaglądając w samych czystych bokserkach do mojego pokoju na co przytaknęłam i zabrałam bieliznę a także moją koszulkę do spania i poszłam do łazienki. Wzięłam w łazience prysznic po czym zrobiłam wieczorną toaletę i zaszłam do pokoju Nialla który ubierał sie jak by szedł gdzieś
Idziesz gdzieś ?- zapytałam sie jego na co spojrzał na mnie
Tak idę do klubu nie czekaj na mnie wrócę w nocy może z jakąś koleżanką - powiedział obojętnie mijając mnie w wejściu i wychodząc z naszego mieszkania. Stałam w korytarzu patrząc na drzwi przez które parę minutek temu wyszedł. Weszłam do swojego pokoju zakładając słuchawki na uszy i kładąc sie spać. Co ja sobie głupia myślałam że jak mu zrobię dobrze położy sie koło mnie przytulając jak poprzedniej nocy do siebie i powie jak bardzo za mną tęsknił. Jestem na prawdę głupia. Po moich policzkach spłynęło troszkę łez po czym zasnęłam.


CZYTASZ=
KOMENTUJESZ= OBSERWUJESZ 

Hejo :
 Jak wam sie podoba rozdział ?
Przepraszam że nie było tak długi czas ale nie miałam weny jak sami możecie zobaczyć po tym rozdziale bo moim zdaniem jest krótki.
Nie potrafię pisać takich scenek jak jest w tekście ale mam nadzieję ze chodź troszkę wam sie to podoba.
Dziękuję za komentarze.

PS. Kolejny rozdział gdy będzie  - - - >  10 KOMENTARZY < - - -
 Buziole Wika. Xx

14 komentarzy:

  1. Super rozdział. Jestem strasznie ciekawa co sie wydarzy w następnym rozdziale. :0

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział. Scenka ci wyszła nawet ok. Słodka randka. Zdziwiło mnie postepowanie Nialla na sam koniec rozdziału. Życzę ci weny i do następnego@angelharry99

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepszy !!! :***

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ;) ciekawe co będzie w kolejnym :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Łac genialny rozdział :) juz się nie mogę doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zajebisty. Dodawaj częściej ;****

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurde. Mam nadzieję że Niall się dobrze postara i będzie walczył o Was <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  8. 10 dawaj nn ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlaczego jeszcze nie wstawiasz ? :(
    Bez obrazy ale z takim nastawieniem nie będziesz miała dużo czytelników. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla twojej wiadomosci takze mam szzkole i musze sie uczyc.
      A po drugie nie mam pomyslu na kolejny rozdzial i pisze w tedy gdy mam wene.
      Jak masz pisac takie komentarze to nie pisz w cale
      Buziole Wika. Xx

      Usuń
    2. Wyrażam opinię. To mi chyba WOLNO.

      Usuń
  10. Super rozdział i nie przejmuj sie takimi badziewnymi komentarzami - Ola

    OdpowiedzUsuń

JEŻELI SZANUJESZ MOJĄ PRACĘ NAPISZ KOMENTARZ