niedziela, 26 lipca 2015

+Rozdział 13 - Czemu na mnie Zaklęcie Nialla nie działa ?

9.07.2017- Sobota
Obudziłam się znowu z lekkim bólem głowy tym razem przez tabletki nasenne. Podeszłam do walizki  z której wzięłam kosmetyczkę i ubrania. Odblokowałam drzwi od pokoju po czym weszłam do łazienki zamykając drzwi i wchodząc pod prysznic. Po prysznicu który zajął mi dość dużo bo umyłam także głowę i pozbyłam sie włosów tam gdzie nie powinno ich zdecydowanie być. Ubrałam na siebie suchą bieliznę w czarną koronkę po czym do tego założyłam czarne kabaretki sięgające mi do połowy ud. Zrobiłam dosyć mocny makijaż a następnie wyszłam z zaparowanego pomieszczenia w samej bieliźnie. W moim pokoju czekała mnie miła lub niemiła niespodzianka bo na łóżku siedział Niall który skanował mnie od góry do dołu wzrokiem.
Po coś konkretnego przylazłeś ?- zapytałam sie wypinając tyłek podczas szukania ubrań w walizce.
Ja ja chciałem ciebie przeprosić za tą wczorajszą sytuację - powiedział troszkę sie jąkając
Okej - odpowiedziałam patrząc sie na niego za ramienia
I tyle ?- zapytał sie mnie
A co mam ciebie pogłaskać po głowie i dać chrupkę ?- zapytałam sie co go rozbawiło bo wstał podchodząc do mnie z bezczelnym uśmieszkiem. Poczułam jego ręce na swoich biodrach oraz jego ciepły oddech na mojej szyi.
Mam lepszy pomysł żeby Ciebie przeprosić - wyszeptał mi do ucha lekko je przegryzając
Niall przestań - powiedziałam do chłopaka, odpychając go do tyłu lecz to go jeszcze bardziej zmotywowało do działania. Po chwili leżałam już na łóżku.
Zrelaksuj sie - powiedział Niall zaczynając mnie całować od szyi aż po sam pępek.
Pozbędziemy sie tego - powiedział do mnie zdejmując mi stanik a następnie przyssał sie do jednej z moich piersi .
Niall- jęknęłam gdy zaczął robić mi malinkę na jednej z nich a następnie zaczął schodzić pocałunkami na mój brzuch gdzie także zrobił malinkę.
Tego także sie pozbędziemy - powiedział mi prosto w usta a następnie złączył je razem, po chwili leżałam przed blondynem całkowicie naga. Niebieskooki zaczął schodzić pocałunkami do mojego brzucha a następnie zaczął całować wewnętrzną stronę moich ud. Zatrzymał sie patrząc prosto na moją kobiecość by po chwili dmuchnąć w nią zimnym powietrzem przez co moje biodra same uniosły sie ku górze.
Spokojnie kochanie - powiedział Niall ciągnąc moje biodra w dół, poczułam nagle jego język we mnie co sprawiło że jęknęłam, po chwili blondyn zastąpił swój język dwoma palcami przez co z moich ust znowu wychodziły jęki. Blondyn nie przestawiając poruszać swoimi palcami zaczął całować oraz oznaczać mnie po szyi.
Niall jestem blisko - wyjęczałam jemu prosto w usta
Dojdź dla mnie księżniczko - wyszeptał także w moje usta po czym je razem złączył, przez co mój jęk został zagłuszony. Po osiągnięciu celu chłopak wyciągnął swoje palce ze mnie zlizując z nich moje soki.
Jesteś obleśny - powiedziałam do niego wstając i idąc do łazienki gdy mój oddech sie uspokoił.
Ale to ty miałaś mojego penisa w ustach - krzyknął z mojego pokoju gdy się podmywałam. Na moich policzkach pojawiły sie rumieńce gdy weszłam do pokoju owinięta w ręcznik
Przed chwilą widziałem ciebie całkowicie nago a teraz sie wstydzisz ?- zapytał sie mnie przez co zachichotałam  a następnie starając sie jak najmniej pokazać ubrałam bieliznę. Kucnęłam koło walizki po czym wyciągnęłam bordową spódnicę a do tego biały crop top. Ubrałam sie w ubrania po czym popsikałam sie perfumami i schowałam do torebki wszystkie mi potrzebne rzeczy.
Idziemy na śniadanie ?- zapytałam sie jego na co przytaknął, poszedł do swojego pokoju sie ogarnąć a ja za ten czas robiłam zdjęcia ładnemu widokowi z okna.
Gotowy - powiedział do mnie Niall stojąc w tych swoich obcisłych seansach i bluzce polo w czarno-białe paski do tego miał na nogach czarne vans'y.
Przytaknęłam po czym wyszłam z pokoju przed Niallem który zamknął za nami drzwi a następnie złączył nasze ręce razem. Weszliśmy do windy w który był jedynie młody chłopak, który zauważając że sie na niego patrzę posłał mi uśmieszek który nie spodobał sie Niallowi bo blondyn przysunął mnie do swojego boku jeszcze bliżej niż szybciej. Wyszliśmy z winy idąc prosto do samochodu blondyna.
Gdzie jedziemy ?- zapytałam sie blondyna
Pierw na śniadanie, a potem może coś pozwiedzać co ty na to ?- zapytał sie mnie włączając sie w ruch uliczny
Okej - odpowiedziałam po czym zaczęłam spoglądać na wieżowce za oknem
Kiedy wrócimy do domu ?- zapytałam sie jego
Kiedy tylko będziesz chciała - odpowiedział kładąc swoją  lewą rękę na mojej nodze ( Auto Nialla jest z Anglii przez co kierownica jest z prawej strony )
Widzę że auto zostało przywiozłeś ze sobą - powiedziałam do blondyna
Yhy, nie mógł bym sie rozstać z nim - odpowiedział śmiejąc sie
A kiedy ty chciał byś żeby nasza przygoda sie skończyła ?- zapytałam sie jego
Nie wiem, jak dla mnie może trwać całe życie - odpowiedział, i muszę przyznać że jestem strasznie zdziwiona jego odpowiedzią
Okej , a tak na prawdę ?- zapytałam sie jego
Do końca wakacji - odpowiedział, zabierając swoją rękę gdyż potrzebował dwie żeby zaparkować.
Co dla państwa ?- zapytała sie kelnerka gdy usiedliśmy przy stoliku
Dla mnie naleśniki z czekoladą oraz latte truskawkowe- odpowiedziałam na jej pytanie
A dla pana ?- zapytała sie przenosząc swój wzrok na Nialla
Dla mnie to samo - odpowiedział na co przytaknęła i ruszyła do kasy aby po chwili przyjść z rachunkiem który udało mi sie zapłacić po małej kłótni z blondynem.
Co będziemy dzisiaj zwiedzać ?- zapytałam sie jego
Co ty na to żeby pooglądać pawiany ?- zapytała sie mnie szczerząc sie jak głupi
Jednego już pokochałam - powiedziałam  przez co blondyn posmutniał. Idioto mówiłam o tobie !
Więc jak idziemy do zoo ?- zapytała mnie sie gdy przyszła kelnerka kładąc jedzenie na stoliku i życząc nam smacznego.
Możemy, a potem co będziemy robić ?- zapytałam się jego
A co byś chciała ?- zapytał sie także
A co proponujesz ?- zapytałam sie
Dziki seks w klatce - odpowiedział po czym sie roześmiał na cały lokal
Jesteś głupi - powiedziałam śmiejąc sie razem z nim
I  za to mnie kochasz - powiedział do mnie na co przewróciłam oczami
Skąd masz taką pewność ?- zapytałam sie jego
Bo jak byś mnie nie kochała to byś nie pojechała - odpowiedział
Jaki raper z ciebie - odpowiedziałam brudząc jego policzek czekoladą
Ej no - powiedział także brudząc mój policzek czekolada
Zlizuj to - powiedziałam na co blondyn się uśmiechnął i przybliżył sie do mojego policzka tylko po to by po chwili zlizać czekoladę z mojej skóry
Teraz ty - powiedział na co westchnęłam ale i tak zlizałam czekoladę
Jesteś słodka - powiedział do mnie po czym złączył nasze usta w pocałunku.
Idziemy ?- zapytałam się gdy wypiłam swoja kawę
Tak - powiedział po czym wyszliśmy razem z lokalu idąc prosto do jego samochodu.
Nie mogę sie doczekać jak zobaczę ciebie na gałęzi - powiedziałam wysiadając z auta gdy byliśmy już pod Zoo
Śmieszne - powiedział splatając nasze ręce razem podczas wchodzenia przez bramę.
Dzień dobry poproszę dwa bilety - powiedział Niall a kobieta podała nam wejściówki za któe udało mi sie zapłacić
Wkurzasz mnie - powiedział Niall znowu łącząc nasze ręce razem, przeszliśmy przez bramki po czym podeszłam do mapki zobaczyć jakie zwierzaki możemy pooglądać.
Co oglądamy pierwsze  ?- zapytałam sie spoglądając na mapę
A co chcesz ?- zapytał się mnie obejmując od tyłu i przytulając do swojej klatki piersiowej
Może lwy ?- zapytałam sie na co blondyn przytaknął i ruszył za mną do miejsca w którym były lwy.
Patrz ten z tą długą grzywą przypomina mi Harrego - powiedziałam do Nialla pokazując palcem na lwa który miał dość długie włosy jak Harry
Masz rację - powiedział Niall po czym zaczął sie rechotać
A tam ten przypomina mi ciebie - powiedział przez co znowu wybuchłam śmiechem
Ale to lwy czyli faceci czyli ty jesteś gejem - powiedziałam śmiejąc sie i przytulając sie do Nialla klatki piersiowej
Dla ciebie zrobię wyjątek i mogę być gejem - odpowiedział śmiejąc sie i przytulając mnie do siebie
Idziemy dalej ?- zapytałam sie idąc i nawet na niego nie czekając ruszyłam.
Gdzie teraz nogi mnie bolą ?- zapytałam sie gdy spędziliśmy już dobre 3 godziny w zoo oglądając każde zwierze
Idziemy do miejsca na które tak bardzo czekałaś czyli małpy - powiedział do mnie a ja od razu nabrałam energii jak małe dziecko po zjedzeniu masy cukierków.
Patrz ten przypomina ciebie - powiedziałam pokazując  szympansa który chodził z gołym tyłkiem
Wcale że nie - próbował sie bronić lecz ja  i tak znałam prawe
A może to twój brat bliźniak ?- zapytałam sie specjalnie sie z nim drocząc
Śmieszne wiesz ?- zapytała sie mnie na co przytaknęłam i pocałowałam go w usta
Ale i tak uważam że jesteś jak on - odpowiedziałam pokazując na zwierze które właśnie wypinało do nas swój goły tyłek przez co obydwoje wybuchnęliśmy niekontrolowanym śmiechem.
To było udane popołudnie - powiedziałam do blondyna gdy wsiadaliśmy do samochodu
Masz rację - odpowiedział
Co teraz będziemy robić ?- zapytałam sie
Może pójdziemy do kina coś pooglądać ?- zapytał sie mnie na co przytaknęłam
A co pooglądamy ?- zapytałam sie
Co ty na to żeby pooglądać PORĄBANYCH, dzisiaj w kinie lecą tylko komedie - powiedział do mnie na co przytaknęłam
Okej - odpowiedziałam po czym wysiadłam z samochodu i odpalając papierosa ruszyłam za Niallem do kina który swoją drogę tez postanowił zapalić tą truciznę.
Poproszę dwa bilety na '' Porąbanych '' - powiedział blondyn do kasjerki a po chwili kobieta wręczyła mu dwa bilety i życzyła udanego seansu.
Idziemy po coś do jedzenia ?- zapytał sie tym razem blondyn
Głodomorze chodź - powiedziałam ciągnąc go za sobą do stoisk z jedzeniem
Co chcesz ?- zapytał sie mnie gdy staliśmy przed kasą
Chcę te długie żelki kwaśne, i do tego nachosy z ketchupem- powiedziałam do kasjerki
Dobrze a dla pana ?- zapytała sie tym razem Nialla mrugając do niego jednym oczkiem
Zastanawiam sie - powiedział do nie a kobiety w tym czasie nasypała moich nachosów i włożyła do papierowej torby 3 kwaśne żeli które sobie zażyczyłam.
Proszę - powiedziała od niechcenia podając mi jedzenie które szybko zabrałam je z jej rąk
A więc co dla pana ?- zapytała sie znowu zakręcając kosmyk włosów na palec
Poproszę nachosy, dużą colę, do tego taki sam zestaw żelek tych kwaśnych oraz duży popcorn - powiedział Niall odwracając sie do mnie przodem a tyłem do kasy
Aż taki głodny jesteś ?- zapytałam sie jego
Wiem że na pewno będziesz piła razem ze mną cole oraz będziesz mi podkradała popcorn - powiedział śmiejąc sie
Oh jak dobrze mnie znasz - powiedziałam całując go w usta ale nasz pocałunek został przerwany przez chrząknięcie sprzedawczyni.
Ile płacę ?- zapytał sie Niall po czym zapłacił i odebrał swoje jedzenie.
Chodź - powiedział do mnie podając mi swoje nachosy gdyż nie miał już jak ich zabrać
Dzięki nie trza było - powiedziałam śmiejąc sie
Bilety poproszę - powiedziała młoda dziewczyna stojąca na bramce
Mam w tylnej kieszeni wyciągnie pani ?- zapytał sie Niall odwracając sie tyłkiem w jej kierunku
Dobrze - powiedziała po czym sięgnęła ręką do kieszeni jego spodni
Ma pan bardzo ciasne spodnie - powiedziała chichocząc jak idiotka pokazując dwa pogniecione bilety
No troszkę są ciasnawe - powiedział jej Niall uśmiechając sie bajerancko
Idziemy - powiedziałam do Nialla na co przytaknął i zaczął rozmawiać z dziewczyną o jeansach. Westchnęłam po czym ruszyłam na wyznaczoną salę kinową oraz odnajdując swoje miejsce usiadłam na nim kładąc jedzenie na krześle Nialla
Czemu nie zaczekałaś ?- zapytał sie mnie dołączając do mnie jakieś 5 minut po
Byłeś bardziej zainteresowany rozmową z tamtą dziewczyną o twoich ciasnych jeansach - powiedziałam a w sali kinowej zgasły wszystkie światła
I tak nie ma na co liczyć bo mój bezpłodny kutas należy do ciebie - powiedział mrugając do mnie a następnie zaczął jeść nachosy.
I jak film ?- zapytał sie mnie gdy wychodziliśmy z sali kinowej po seansie
Śmieszny - odpowiedziałam poprawiając włosy
Co zrobiłaś najgłupszego w życiu ?- zapytał sie mnie Niall
Pocałowałam nauczyciela - powiedziałam prosto z mostu dopiero po chwili skapnęłam sie że powiedziałam to na głos
Co zrobiłaś ?- zapytał sie Niall śmiejąc sie
Pocałowałam nauczyciela gdyż był zaraz po studiach- wyjaśniłam
A co na to Luk ?- zapytał sie Niall zapalając papierosa podczas naszego spacerku po parkingu do naszego samochodu
Nic, znaczy na początku sie strasznie wściekł ale my jeszcze w tedy nie byliśmy ze sobą razem więc nie wiem o co sie jemu rozchodziło - wyjaśniłam znowu
I on dalej ciebie uczy ?- zapytał sie mnie
Nie. Został wylany bo został przyłapany podczas seksu z uczennicą - powiedziałam do niego na co blondyn prychnął
Na pewno ciebie też chciał wykorzystać - powiedział do mnie na co westchnęłam
Może, ale ja sie nie dałam - powiedziałam wchodząc do samochodu
Gdzie teraz ?- zapytał sie mnie
Do domu ?- zapytałam sie jak by to było najprostsze pytanie na świecie
No okej ale do  Carmel-by-the-Sea jest daleka droga - powiedział śmiejąc sie
Nie o tym domu mówię przecież - powiedziałam wywracając oczami
Ale do Anglii lub do Irlandii jest jeszcze dalej - powiedział do bardziej jęcząc
Mam na myśli do naszego pokoju - powiedziałam na co blondyn zrobił głupie aaa i przytaknął
Jesteśmy na miejscu - powiedział a ja przytaknęłam wysiadając z samochodu
Co ty na to że idziemy na pizzę ?- zapytał sie mnie
Okej - powiedziałam łapiąc go za rękę i prowadząc do najbliższej pizzerii
To jaką bierzemy ?- zapytał sie Niall gdy byliśmy w lokalu
Numerek 7 - powiedziałam do blondyna
Poproszę numerek 7 wielką oraz jedno piwo po irlandzku i cole - powiedział Niall do kobiety
A mogę prosić dowód osobisty ?- zapytała sie kobieta na co Niall podał jej dowód a ona od razu sprawdziła jego wiek
Nie masz 21 lat - powiedziała
Rocznikowo mam a dokładnie będę miał za dwa miesiące - powiedział do mnie uwodzicielsko
Nie mogę sprzedać ci piwa - powiedziała
Nie możesz mi Carla sprzedać a to niby czemu ?- zapytał się Niall używając swoich wszystkich  podrywowych sztuczek
No dobrze robię wyjątek ale cii - powiedziała całkowicie mnie ignorując
Proszę usiąść zaraz podam - powiedziała szeroko sie uśmiechając przy tym
Czemu na mnie Zaklęcie Nialla nie działa ?- zapytałam sie jego na co chłopak wybuchł śmiechem
Zaklęcie Nialla nie działa na kogoś tak idealnego - powiedział do mnie całując mnie przelotnie w usta.
Proszę o to wasze napoje - powiedziała kelnerka na co cicho podziękowałam bo jak zwykle Niall miał to w dupie.
Co zroby jak przyjedziemy do domu ?- zapytałam sie chłopaka który wpatrywał sie we mnie
Nie wiem chyba idziemy spać , bo jutro ruszamy dalej - powiedział chłopak wzruszając ramionami
A gdzie następny postój ?- zapytałam sie jego gdy przyszła nasza pizza
W Los Angeles  - odpowiedział biorąc gryza pizzy
Smacznego - powiedziałam do blondyna na co odpowiedział mi tym samym.
Po pizzy wróciliśmy do hotelowego pokoju, ja od razu ruszyłam pod prysznic a następnie zaczęłam sie pakować gdy Niall siedział w swoim pokoju nie wiadomo co robiąc. Gdy byłam spakowana więc postanowiłam sprawdzić co dziele sie z Niallem.
Niall - powiedziałam wchodząc do pokoju by zobaczyć blondyna jedynie  w bokserkach cicho pochrapującego.
Dobranoc - powiedziałam nakrywając blondyna kołdrą i pocałowałam go w usta przez co chłopak zamknął usta lekko mlaszcząc. Zachichotałam na ten widok a następnie wróciłam do swojego pokoju gdzie przygotowałam sie du snu i zasnęłam.
10.07.2017- Niedziela
Obudził mnie Niall który stał nade mną.
Wstajemy królewno - powiedział do mnie na co mruknęłam i odwróciłam sie do niego plecami
Chodź - powiedział podnosząc mnie w stylu panny młodej.
Niall nie mam siły - powiedziałam przytulając sie do jego ładnie pachnącej klatki piersiowej
Wiem, dobrze że naszykowałaś sobie  ubrania bo wiem w co mam ciebie ubrać - powiedział po czym  ściągnął mi koszulkę
Niall - pisnęłam po czym zaczęłam zakrywać swoje cycki
No daj popatrzeć nie bądź taka - powiedział gdy odwróciłam sie do niego plecami i założyłam stanik a następnie bluzkę
Ubrałam na siebie białą bokserkę którą związałam w pasie przez co chodź troszkę widać było mój brzuch. Do tego założyłam porwane jeansy do połowy łydek i szpilki z cekinami oraz koralikami. Włosy szybko pokręciłam bo jak Niall powiedział  '' Nie mamy czasu ''. Zrobiłam delikatny makijaż po czym zapakowałam rzeczy które wyciągnęłam.
Gotowa ?- zapytał sie mnie gdy wyszłam z walizką z pokoju
A nie widać ?- zapytałam sie uśmiechając
Ten dekolt jest za duży - powiedział do mnie przez co go uderzyłam w ramię i podałam jemu moją walizkę.
My oddajemy kluczyki - powiedział Niall podając kobiecie kartę którą otwieraliśmy drzwi
Deklu wiesz że to była karta a nie klucze ?- zapytałam sie jego siadając do samochodu
Wiem ale chciałem rozruszać towarzystwo - powiedział włączając sie do ruchu ulicznego.
Ja się prześpię - powiedziałam po czym odwróciłam sie tyłem do niego i starałam sie zasnąć.
Wstajemy - powiedział do mnie
Gdzie ?- zapytałam sie przez sen
Jesteśmy w Los Angeles - powiedział do mnie Niall
Okej wstaję już wstaję - powiedziałam wysiadając i przeciągając sie na parkingu przed hotelem
Walizki i cała reszta już jest załatwiona - powiedział łapiąc mnie za rękę i ruszając ze mną do hotelu a następnie do naszego pokoju. Nasz pokój był śliczny a na całej ścianie było okno z którego był piękny napis  który jest tutaj wielką atrakcją HOLLYWOOD.
Jest ślicznie - powiedziałam kładąc sie na łóżku i przewracając tylko głowę na bok by móc spojrzeć na napis na wzgórzu.
Wstajemy i idziemy na śniadanie - powiedział Niall na co przytaknęłam i zeszłam z łóżka idąc za blondynem do hotelowej jadali w której zamówiliśmy jedzie
Co chcesz robić ?- zapytałam sie jego
Zwiedzimy sobie wielki napis który widać z naszego okna - powiedział przez co na mojej twarzy pojawił sie szeroki uśmiech. Po zjedzonym śniadaniu Niall wziął samochód a następnie ruszyliśmy do punktu widokowego z którego mogliśmy podziwiać napis
Chodź dotkniemy tych liter - powiedział Niall
Zwariowałeś - powiedziałam do blondyna
Może- powiedział po czym zaczął przechodzić przez siatkę
Idziesz ?- zapytał sie mnie
Ale że w szpilkach ?- zapytałam sie jego
Ściągaj i chodź - powiedział. Zastanawiałam sie krótko. Ściągnęłam buty po czym przeskoczyłam przez siatkę i ruszyłam biegiem za blondynem żeby móc dotknąć liter
Zrób mi zdjęcie - powiedział a ja zaczęłam jemu robić zdjęcia
Nie mogę uwierzyć że dotykam tych literek - powiedziałam podekscytowana
Gdzie masz buty ?- zapytał sie mnie
Przy siatce chyba nikt mi ich nie ukradnie - powiedziałam śmiejąc sie
Chodź bo jak ktoś nas złapie to będziemy mieli przerypane - powiedział do mnie Horan
Pan Niall Horan typowy Bad Boy boi sie że ktoś go złapie ?- zapytałam sie i opierając sie plecami o wielkie W przyciągnęłam go do siebie i zaczęłam namiętnie go całować
Chodź jednak - powiedziałam gdy usłyszałam jakieś syreny przez co zostałam wyśmiana przez blondyna
Chodź - powiedział po czym zbiegliśmy tak szybko jak sie dało z górki. Gdy przeszłam przez siatkę ubrałam buty po czym usiadłam na ziemi i najzwyczajniej w świecie zaczęłam rozmawiać z blondynem.
Idziemy ?- zapytałam sie na co blondyn przytaknął
Zapraszam ciebie dzisiaj na kolację - powiedział do mnie Niall gdy jechaliśmy windą do naszego pokoju
Okej - powiedziałam po czym wygrzebałam sukienkę i ruszyłam z kosmetyczką do toalety . Wzięłam gorący prysznic myjąc przy tym włosy i goląc sie. Gdy wyszłam spod prysznica ubrałam na siebie koronkowe czarne figi. Ubrałam na siebie sukienkę do której nie musiałam zakładać stanika bo była z gorsetowatych i wszytym stanikiem. Sukienka była biała do połowy z sercowatym dekoltem i długimi białymi rękawami.
Od połowy do dołu była w czerwone kwiatki na czarnym tle, wyglądała troszkę jak bym miała gorset oraz spódnicę lecz to była sukienka z rozkloszowanym dołem. Do tego ubrałam czarne szpilki z paseczkami. Włosy wyprostowałam i zrobiłam delikatny makijaż.
Jestem gotowa - powiedziałam zakładając naszyjnik i psikając sie perfumami
Wyglądasz kurewsko świetnie - powiedział do mnie całując mnie w usta.
Chodź idziemy - powiedział do mnie po czym splątał ze mną ręce i ruszyliśmy razem do hotelowej restauracji.
Smakuje ci ?- zapytał sie mnie gdy złożyliśmy nasze zamówienia
Tak a tobie ?- zapytałam sie
Też - odpowiedział
Zapraszamy wszystkie pary na parkiet - powiedział głos z mikrofonu a wszyscy zaczęli iść na parkiet
Chodź - powiedział do mnie blondyn na co przytaknęłam i ruszyłam z nim za rękę na parkiet
Niall jestem jakoś dla ciebie ważna ?- zapytałam sie spoglądając w jego niebieskie oczy
Oczywiście że jesteś - powiedział do mnie
A czy ty no wiesz chciał byś ze mną- powiedziałam zawstydzona po czym przytuliłam sie do niego
Nie zrobię pierwszego kroku jeżeli ty mi tego nie powiesz wprost - powiedział mi w prost
Kochaj sie ze mną - wyszeptałam jemu na ucho przez co odsunął sie ode mnie i spojrzał mi prosto w oczy
Jesteś tego pewna ?- zapytał sie mnie
Tak - odpowiedziałam
Idziemy - powiedział do mnie po czym razem ruszyliśmy do pokoju. Zaraz po przekroczeniu progu pomieszczenia zaczęliśmy sie namiętnie całować, gdy jego język wdarł sie do mojej buzi zaczęła sie walka o dominację.
Ale szybciutko mnie rozbierasz - powiedział w moje usta gdy ściągnęłam jego koszulę a raczej zerwałam ją gdyż była ona na guziki które posypały sie na podłogę.
Oj cicho tam - powiedziałam w jego usta znowu je złączając.
Teraz ja - powiedział odpinając z tyłu moją sukienkę która następnie wylądowała gdzieś koło koszuli Nialla
Nie miałaś stanika jak ty tak mogłaś - powiedział przysysając sie do moich piersi
Niall - jęknęłam gdy chłopak dmuchnął zimnym powietrzem w moje usta
Jesteś tego pewna ?- zapytał sie mnie wisząc nade mną i patrząc mi prosto w oczy
Tak - powiedziałam. Blondyn wyciągnął ze spodni a raczej z portfela prezerwatywę po czym ściągnął bokserki i założył  kondoma na swoje przyrodzenie.
Jak zaboli a na pewno zaboli masz mi powiedzieć - powiedział znowu wisząc nade mną, przytaknęłam po czym poczułam jak we mnie wchodzi. Zamknęłam oczy aby nie widział moich łez które strasznie chciały spłynąć po moich policzkach.
Otwórz oczka kochanie - powiedział do mnie zatrzymując się
Masz śliczne oczy, przepraszam za każde wypłakane łzy przez mnie - powiedział po czym pocałował mnie w uta z uczuciem
Czemu przestałeś ?- zapytałam sie cicho czerwieniąc przy tym
Wszedłem w ciebie cały - powiedział śmiejąc sie w moje usta które po chwili znowu były złączone.
Mogę ?- zapytał sie na co przytaknęłam a blondyn zaczął wykonywać pierwsze ruchy które były troszkę bolesne
Boli ?- zapytał sie mnie patrząc mi w oczy
Troszkę ale przestaje boleć - powiedziałam a blondyn przytaknął po czym splątał nasze ręce razem koło mojej głowy
Niall szybciej - powiedziałam a raczej wyszeptałam jemu do ucha
Jak sobie życzysz - powiedział po czym przyśpieszył tempo
Niall - jęknęłam po jakimś czasie
Jesteś blisko ?- wysapał mi blondyn na co przytaknęłam
Dojdź dla mnie - wyszeptał w moje usta po czym głośno wyjęczałam jego imię przeżywając rozkosz, po chwili blondyn także doszedł jęcząc moje imię.
To było - powiedziałam do blondyna
Niesamowite - dokończył po czym złączył usta w pocałunku
Prześpij sie - powiedział nakrywając mnie kołdrą i wstając z łóżka
Gdzie idziesz ?- zapytałam sie gdy blondyn podchodził do śmietnika
Wyrzucić niepotrzebne rzeczy - powiedział po czym położył sie przytulając mnie do swojej nagiej klatki piersiowej.
Branoc - powiedziałam do blondyna
Dobranoc Księżniczko - odpowiedział.
--------------------------------------------------------------------------------------------

CZYTASZ= KOMENTUJESZ = ROZDZIAŁ POJAWIA SIE SZYBCIEJ 

HEJ :
PRZEPRASZAM że rozdział nie pojawił sie szybciej ale 5 komentarzy pod poprzednim rozdziałem to jakaś niewielka liczba.
Jak wam sie podoba rozdział ? Pisałam go dość długo i sory za te scenki lecz nie jestem dobra w pisaniu takiego czegoś.
Do następnego
Buziole Wika. Xx

3 komentarze:

JEŻELI SZANUJESZ MOJĄ PRACĘ NAPISZ KOMENTARZ